poniedziałek, 2 września 2013

Rozdział 10 "To nie ten dzień"

Obudziłam się o 9 i od razu poczułam,że coś nie tak.Spojrzałam w kalendarz.
-Ach,to już dziś.No świetnie,Leon dziś przychodzi.A ja oczywiście mam okres!-powiedziałam w myślach.Sięgnęłam pod łóżko i wyciągnęłam opakowanie podpasek,ukrywałam je tam przed tatą.dla niego takie rzeczy to absurd i szczyt chamstwa. Wyciągnęłam z szafy moje ukochane czerwone spodnie i białą bluzkę z napisem "I'm the best".Po czym skierowałam się do łazienki..
-Aaaaa!-wrzasnęłam,rozrzucając swoje ciuchy po całej łazience.Zza zasłony prysznicowej wyjrzał Leon.
-Ccco ty tu robisz?-spytałam
-Jak to co?Wczoraj pozwoliłaś mi spać na kanapie-odpowiedział
-Aha.
-Spytał Zaproponowałbym coś,ale widze,że to nie ten dzień.-powiedział wskazując na opakowanie,które nadal trzymałam w ręce.Natychmiast schowałam je za plecami.
-Nie wiem o czym mówisz.-odpowiedziałam-Długo tu będziesz siedział?
-Nie właśnie zamierzałem wyjść.-odpowiedział.Szybko pozbierałam swoje rzeczy i wyszłam.Zaraz jednak natknęłam się na tatę.Nie dość,że trzymałam w ręku opakowanie z zakazaną przez niego zawartością,to na dodatek miałam na sobie koronkową piżamę,którą uważa za zbyt wyzywającą.
-Niezręczna sytuacja.-powiedziałam uśmiechając się i natychmiast wycofałam się do łazienki.Gdzie wpadłam w objęcia Leona.Szybko zmknęłam drzwi na klucz.
-Co ty robisz?
-Ja nic.Tylko...-
Rozejrzałam,się się za dobrym powodem,po czym,pod wpływem presji namiętnie pocałowałam.Zaprzestałam, gdy usłyszałam jak drzwi od domu się zamykają.
                        ________________________________________
Rozdział jest  super krótki,wiem przepraszam,ale mam doła.Jest to bowiem ostatni rozdział.Pisałam info,że. dostałam kilka złych opinni i że już chyba czas się pożegnać.Odpowiedzi od was nie dostałam,więc myśle,że. to jest wam obojętne..Źle mi z Tym,bo sprawiało mi to wielką przyjemność.Dziękuje,że mogłam pisać dla was.Chcę też podziękować Leonettcie Verdas,że dała mi sznse.Do zobaczenia
Po raz ostatni,wasza Fran.

4 komentarze:

  1. CO?!
    NIEEEE!!!!
    Nie odchodź proszę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisz dalej pprroossseeeee uwielbiam czytać twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nieeeeee odzchodź prosze!!!!!!!
    masz bardzo dobrego bloga i uwielbiam go czytać
    duzo osób czyta ale niekazedemu chce się dodawc komentarze
    ale prosze nieodzchodź!!!!
    kochamy twojego bloga

    dzis pierwszy dzien szkoły a jutro pisanie regulaminów :(
    1 gimnazjum :D

    buziaki ;***

    OdpowiedzUsuń