Obudziłam się o 9 i od razu poczułam,że coś nie tak.Spojrzałam w kalendarz.
-Ach,to już dziś.No świetnie,Leon dziś przychodzi.A ja oczywiście mam okres!-powiedziałam w myślach.Sięgnęłam pod łóżko i wyciągnęłam opakowanie podpasek,ukrywałam je tam przed tatą.dla niego takie rzeczy to absurd i szczyt chamstwa. Wyciągnęłam z szafy moje ukochane czerwone spodnie i białą bluzkę z napisem "I'm the best".Po czym skierowałam się do łazienki..
-Aaaaa!-wrzasnęłam,rozrzucając swoje ciuchy po całej łazience.Zza zasłony prysznicowej wyjrzał Leon.
-Ccco ty tu robisz?-spytałam
-Jak to co?Wczoraj pozwoliłaś mi spać na kanapie-odpowiedział
-Aha.
-Spytał Zaproponowałbym coś,ale widze,że to nie ten dzień.-powiedział wskazując na opakowanie,które nadal trzymałam w ręce.Natychmiast schowałam je za plecami.
-Nie wiem o czym mówisz.-odpowiedziałam-Długo tu będziesz siedział?
-Nie właśnie zamierzałem wyjść.-odpowiedział.Szybko pozbierałam swoje rzeczy i wyszłam.Zaraz jednak natknęłam się na tatę.Nie dość,że trzymałam w ręku opakowanie z zakazaną przez niego zawartością,to na dodatek miałam na sobie koronkową piżamę,którą uważa za zbyt wyzywającą.
-Niezręczna sytuacja.-powiedziałam uśmiechając się i natychmiast wycofałam się do łazienki.Gdzie wpadłam w objęcia Leona.Szybko zmknęłam drzwi na klucz.
-Co ty robisz?
-Ja nic.Tylko...-
Rozejrzałam,się się za dobrym powodem,po czym,pod wpływem presji namiętnie pocałowałam.Zaprzestałam, gdy usłyszałam jak drzwi od domu się zamykają.
________________________________________
Rozdział jest super krótki,wiem przepraszam,ale mam doła.Jest to bowiem ostatni rozdział.Pisałam info,że. dostałam kilka złych opinni i że już chyba czas się pożegnać.Odpowiedzi od was nie dostałam,więc myśle,że. to jest wam obojętne..Źle mi z Tym,bo sprawiało mi to wielką przyjemność.Dziękuje,że mogłam pisać dla was.Chcę też podziękować Leonettcie Verdas,że dała mi sznse.Do zobaczenia
Po raz ostatni,wasza Fran.
CO?!
OdpowiedzUsuńNIEEEE!!!!
Nie odchodź proszę!!!!
Pisz dalej pprroossseeeee uwielbiam czytać twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńnieeeeee odzchodź prosze!!!!!!!
OdpowiedzUsuńmasz bardzo dobrego bloga i uwielbiam go czytać
duzo osób czyta ale niekazedemu chce się dodawc komentarze
ale prosze nieodzchodź!!!!
kochamy twojego bloga
dzis pierwszy dzien szkoły a jutro pisanie regulaminów :(
1 gimnazjum :D
buziaki ;***
Sama nie wiem....
OdpowiedzUsuń